To co niegdyś widzieliśmy na filmach z Jamesem Bondem w niedługim czasie ma pojawić się na rynku. Michelin zaprezentowała samouszczelniającą oponę w wersji produkcyjnej.
Każda osoba, która miała do czynienia z przebitą oponą i jej wymianą podczas trudnych warunków pogodowych powinna docenić wartość tego produktu. Dzięki najnowszemu dziełu inżynierów z firmy Michelin, niedługo nie będziemy musieli troszczyć się o opony zapasowe.
Samouszczelniająca się opona została zbudowana ze specjalnie zaprojektowanej mieszanki gumowej, która zasklepia się natychmiast po przebiciu bieżnika. Efekt ten jest możliwy dzięki warstwie uszczelniającej wykonanej z naturalnego kauczuku. Jednak najciekawsze jest to, że usterka nie wymaga żadnych dalszych interwencji kierowcy i nie ogranicza prędkości jazdy. Producent podkreśla również, że zastosowanie tej technologii nie wpływa na zużycie bieżnika, a także na inne osiągi opon, takie jak przyczepność i opory toczenia.
